środa, 9 grudnia 2015

Łamigłówka: rozbija się o codzienność...

Miłość.

-----

 - Że też mu się chce - myślę, kiedy przynosi mi odłupaną mandarynkę, żebym miała jakieś witaminy. Albo rozkazuje, żebym coś zjadła. Czy mnie by się tak chciało?

Dostaję śniadanie, uśmieszki, buziaczki.
Wkurwień masę, nerwy mi szarpie.

I tak się zdarza(łoby, gdybyśmy mieszkali w UK)

Zaskakuje po dziesięciu latach.
Wiem, że nigdy do końca go nie poznam, co wychodzi na dwie strony.

- Po latach nie ma już miłości między wami! Ja do swojej żony przyzwyczaiłem się jak do psa, albo jak do kanapy! Masz i koniec, takie jest życie! Trzeba myśleć o sprawach przyziemnych!

Bywa i tak.

Jak rozróżnić... Miłość czy przyzwyczajenie? A może uzależnienie?

//Miłość to rozdmuchane słowo, nadużywane, aż sztuczne. Dlatego może niektórzy brzydzą się nią, mówią: miłości nie ma. Jest zakochanie, potem przyzwyczajenie.

Bo bez niego bym nie przeżyła.

Bez Internetu też nie, bez łóżka prędzej. 1. uzależnienie, 2. nawyk.

-----

Zaczęłam pisać ten tekst ze 4 dni temu. Od tamtej pory - jedna wybuchowa kłótnia, jedna kłótnia mniejsza (15 minut), kilka drobnych sprzeczek.

Zebrałam op***ol, jak i go udzieliłam.

Masę żartów i tarzanie się po podłodze.

[cenzura]

Choć raz prawdziwe serce w naszyjniku. Idealny prezent na Walentynki


-----

Miłość jest rozwałkowana, cienka jak naleśnik. Czy może zakochanie to stan tak intensywny, że można nazwać go prawdziwą miłością? W takim razie miłość zawsze ma jakiś koniec - bo i zakochanie się kończy. Choć i w zaświatach pewnie nie kochamy, a raczej nie kochamy miłością do drugiej osoby, bo sami jesteśmy ponad-miłością. Ponadmiłością.

Skąd mam wiedzieć, co jest między nami? Czym objawia się dla Was "miłość"?

PS. Czy bredzę?


2 komentarze:

  1. Furiackie ataki żony zazdrosnej nawet o lekturę gazety...
    I tak ją kocham

    OdpowiedzUsuń

Kocham każde słowo.

author
Berenika Kochan
Mieszkam na Zapipidopustkowiu. Chcecie wiedzieć, gdzie to jest? Poczytajcie i domyślcie się. Poza tym interesuję się światem: krajami, językami, zwyczajami i dogadywaniem się na polu międzynarodowym. Ciekawie tu, nie powiem.