piątek, 13 marca 2015

Dzieje się na Zapipido - III


Nie trzecie. III, bo marzec.

-----

Grasuje pies o pseudonimie B., który upodobał sobie zagryzanie najpowszechniejszych na Zapipido nielotów. Dwa ze starcia wyszły zwycięsko - pomogli im ludzie. B. podlega karze domowego aresztu.

-----

zdj. archiwalne, aczkolwiek 2015

Przyszła wiosna, objawiając się pokaźnymi baziami i przebiśniegami. Wiecie, tymi białymi kwiatkami, które są pod ochroną. Choć nie dla wszystkich.

//Jak-em se nasioła, to se moge zrywać.

-----

W niewyjaśnionych okolicznościach zaginęło kilka psów. Wilki czy hycle?

-----

Przerwa w dostawie prądu. Buu, w obecnej sytuacji, gdy zewsząd straszą wojną, zaraz po zgaśnięciu świateł i komputera człowiek przygotowany jest na bombowce. Pojawiają się czarne myśli: czy schodzić już do schronu? (Czy powinniśmy mieć schrony?)

Z drugiej strony, gdy babcia ze spokojem mnicha opowiada o czasach wojny, że: Trza było żyć, wykarmić dzieci, zrobić obiad. Kto miał czas na martwienie?, stwierdzam: Zapipidopustkowia nie ruszy.

A może właśnie ruszy, bo to prawie Ukraina? Buu...

-----

Obita kość ogonowa skutecznie uniemożliwia ułożenie się i wstanie z pozycji siedzącej.

-----

Żarty telefoniczne przy użyciu syntezatora Ivona mogą wywołać popuszczanie moczu.

-----

Browar Dukla wciąż się rozwija - premiera piw cieszyła się dużym powodzeniem, kolejna 14.03. A 24.03 pierwsze (po organizacyjnym) w Krośnie ruszamy z Toastmasters! To organizacja, która z wielu nieśmiałków zrobiła prawdziwe lwy sceniczne. Też chcę być lwem. Dobra, lwicą.

6 komentarzy:

  1. dobry ten short, kcem więcej! ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. będzie więcej, tylko muszę zacząć spisywać newsy na bieżąco :D

      Usuń
  2. łoj dzieje się dzieje.
    No właśnie myślę nad tym schronem, od nas do granicy aż/tylko 100 km.
    Przybij piątkę z obita kością ogonowa, utłukłam ja będąc dzieckiem a teraz mi sie odzywa na śnieg (mówi, że jeszcze spadnie, ale to stary uraz to może demencje ma)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O matko, naprawdę daje o sobie znać po takim czasie? Mi już od 3 tygodni przechodzi bardzo powoli... Wyrazy serdecznego współczucia. :)

      Usuń
    2. A, i pewnie mieszkamy na jednym południku. :)

      Usuń
  3. Ano daje jak ma śnieg padać. Na razie nie pobolewa, wiec jest nadzieja :-D
    Pewnie na jednym, chociaż ja nie wiem na którym mieszkam :-D
    Wychodzi mi, ze w okolicy 23 ;-)

    OdpowiedzUsuń

Kocham każde słowo.

author
Berenika Kochan
Mieszkam na Zapipidopustkowiu. Chcecie wiedzieć, gdzie to jest? Poczytajcie i domyślcie się. Poza tym interesuję się światem: krajami, językami, zwyczajami i dogadywaniem się na polu międzynarodowym. Ciekawie tu, nie powiem.